Na 15 lat więzienia skazał dziś Sąd Apelacyjny w Lublinie 58-latka z gminy Cyców za morderstwo. Tadeusz B. zabił znajomego, bo ten zjadł mu koguta.
Tadeusz B. po powrocie do domu znalazł głowę kogucika niedaleko pnia. A w garnku gotował się już rosół. Wpadł w szał. Przewrócił Zbigniewa S. na ziemię i zaczął kopać. Pobitego do nieprzytomności mężczyznę znalazł przechodzień. Zbigniew S. zmarł w szpitalu.
Tadeusz B. na przesłuchaniu powiedział, że znajomego pobił za to, co zrobił jego zwierzęciu. Na 15 lat więzienia najpierw skazał go sąd okręgowy. Dzisiaj apelację zabójcy oddalił sąd apelacyjny.
(er)