Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przeciwnicy technologii 5G na sesji RM w Kraśniku
(fot. Piotr Michalski)
Do Rady Miasta Lublin trafiła petycja „o ochronę mieszkańców przed elektroskażeniami”. Zgodnie z prawem radni będą musieli w głosowaniu ocenić jej zasadność
Autorzy petycji oczekują, że Rada Miasta zaapeluje do polskich władz o rozpoczęcie prac nad przepisami, które „wprowadzą obowiązek bieżącego badania wpływu technologii 5G na zdrowie mieszkańców”. Apel w tej sprawie miałby być przekazany prezydentowi RP, premierowi, marszałkom Sejmu i Senatu oraz ministrom.
Zdaniem autorów petycji częstotliwości stosowane w technologii 5G „nie były do tej pory używane w tak masowej skali, a generowane fale milimetrowe nie były nigdy badane pod kątem wpływu na zdrowie mieszkańców”. W piśmie czytamy też o „masowym eksperymencie na ludziach” oraz o tym, że „rząd i lobbyści wpadli w amok i już uruchamiają technologię 5G w wielu polskich miastach”.
Z map dostępnych na stronach operatorów sieci telekomunikacyjnych Orange, Play, Plus oraz T-Mobile wynika, że Lublin nie jest jeszcze objęty zasięgiem sieci 5G. Wspomniana sieć to nowa generacja łączności bezprzewodowej, zapewniająca szybszy niż dotąd przepływ danych
