

Ponad milion złotych mogą sięgać straty jakie ponieśli klienci jednego z banków. Lubelscy policjanci zatrzymali w tej sprawie 28-letniego Pawła W. To były pracownik tego banku. Ukrywał się w Poznaniu. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

Przestępczą działalność 28-latek prowadził od co najmniej kilku miesięcy. Jak ustalili funkcjonariusze straty mogą sięgać ponad milion złotych.
- Trwa ustalanie ilu klientów padło ofiarą oszusta - dodaje przedstawiciel KWP w Lublinie.
28-latek został zwolniony z banku, w którym pracował we wrześniu bieżącego roku.
Policjanci z Lublina ustalili, że mężczyzna może ukrywać się w Poznaniu. W tym mieście został też w czwartek zatrzymany.
- Funkcjonariusze przeszukali pięć miejsc gdzie mógł przebywać i ukryć pieniądze - wyjaśnia podkom. Fijołek. - Zabezpieczyli m.in. komputery i dokumentację bankową potwierdzającą wypłaty z lokat klientów.
Paweł W. usłyszał już zarzuty przywłaszczenia mienia znacznej wartości. Grozi za to kara do 10 lat więzienia.
Wczoraj decyzją Sądu Rejonowego w Lublinie 28-latek został tymczasowo aresztowany. Za kratami spędzi najbliższe 3 miesiące.