W sobotę rano w sklepie Stokrotka przy al. Warszawskiej wybuchł pożar.
Zgłoszenie o pożarze strażacy dostali o godz. 6.50.
Płonęły palety przy sklepie, ale ogień szybko przeniósł się na budynek. Zanim strażacy przyjechali na miejsce, klienci sklepu wyszli ze środka.
Spaliła się elewacja budynku i część parkingu pod sklepem. Od pożaru zapłonęły cztery samochody. W środku spaleniu uległ podwieszany sufit. - Na razie nie wiadomo co z asortymentem. W sklepie było duże zadymienie - mówi kpt. Andrzej Szacoń z lubelskiej straży pożarnej.
Na miejscu pracowało 7 jednostek straży pożarnej. Akcja gaśnicza jest już zakończona.