Służbowe auto Radia Lublin, ktore rozbiła pijana dziennikarka rozgłośni nadaje się już tylko do kasacji. Radio będzie musiało też zapłacić za uszkodzenia pojazdu, w który wjechała jej pracowniczka.
Dziennikarka miała w organizmie promil alkoholu. Z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu trafiła do szpitala.