Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wirusowe zapalenie płuc było przyczyną śmierci noworodka, o którego zgonie pisaliśmy przed dwoma tygodniami – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Śmierć nie miała związku z wykryciem u dziecka bakterii Klebsiella pneumoniae.
Bakterię wykryto w organizmie miesięcznego chłopczyka, który zmarł kilka dni po opuszczeniu szpitala. Dziecko urodziło się na początku grudnia ub.r. w PSK 1 w Lublinie. W styczniu trafiło na obserwację do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie. Po czterech dniach od wypisania zmarło. Sprawa nabrała rozgłosu, gdyż pod koniec ub. roku klebsiellę wykryto u kilku noworodków, które zmarły po pobycie w szpitalach w Łodzi.
Ustaleniem przyczyn zgonu zajęła się prokuratura. W Zakładzie Medycyny Sądowej AM w Lublinie przeprowadzono sekcję zwłok. Szpitalne oddziały, na których przebywało dziecko sprawdził sanepid. Klebsielli nie znalazł. (er)
Ustaleniem przyczyn zgonu zajęła się prokuratura. W Zakładzie Medycyny Sądowej AM w Lublinie przeprowadzono sekcję zwłok. Szpitalne oddziały, na których przebywało dziecko sprawdził sanepid. Klebsielli nie znalazł. (er)
