Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dzisiaj zaczęła się rozbiórka budynków stojących tu, gdzie jeszcze w tym roku mają powstawać nowe pasy ruchu. Lada dzień magistrat zacznie szukać firmy, która zabierze się
za przebudowę skrzyżowania i montaż sygnalizacji świetlnej.
Skrzyżowanie Radziwiłłowskiej i 3 Maja jest jednym z najbardziej przeklinanych przez kierowców. W godzinach szczytu największym problemem jest wyjazd w lewo z ul. Radziwiłłowskiej w stronę Krakowskiego Przedmieścia. Korki bardzo często sięgają aż do ul. Staszica.
Dzisiaj na polecenie magistratu robotnicy zaczęli wyburzać budynki, które przeszkadzają w poszerzeniu jezdni. Zburzone mają zostać używane do niedawna magazyny, agregatornia i stojący przy samym zakręcie niewielki kiosk handlowy.
Najpierw rozebrany ma być budynek i mur stojące przy ul. 3 Maja. Później w gruz zamienić ma się gmach stojący przy Radziwiłłowskiej. Na końcu utworzone ma być nowe ogrodzenie szpitalnej posesji. Same wyburzenia zakończą się prawdopodobnie w maju.
– Nie przewidujemy większych utrudnień w ruchu – zapewnia Zbigniew Węgier z Urzędu Miasta. Wczoraj zagrodzony był chodnik wzdłuż ul. 3 Maja. Część pieszych zamiast chodnikiem po drugiej stronie ulicy wolała iść jezdnią tuż obok jadących w dół samochodów.
Gdy budynki znikną, na plac budowy wejść mają drogowcy. – Mamy już przygotowaną dokumentację niezbędną do ogłoszenia przetargu na przebudowę skrzyżowania – mówi Marek Młynarczyk, zastępca dyrektora Wydziału Inwestycji w lubelskim magistracie. – Prace mają się zacząć w tym roku – zapowiada. Na pierwszy ogień pójdą podziemne instalacje, które trzeba przenieść i przebudować jeszcze przed zasadniczą przebudową skrzyżowania.
Całkowity koszt przebudowy szacowany jest na ponad 18 milionów złotych. W tym roku na ten cel miasto zarezerwowało 5,6 mln zł, w przyszłym wydać ma 7 mln zł, a w 2012 r. następne 5,2 mln zł.
Dzisiaj na polecenie magistratu robotnicy zaczęli wyburzać budynki, które przeszkadzają w poszerzeniu jezdni. Zburzone mają zostać używane do niedawna magazyny, agregatornia i stojący przy samym zakręcie niewielki kiosk handlowy.
Najpierw rozebrany ma być budynek i mur stojące przy ul. 3 Maja. Później w gruz zamienić ma się gmach stojący przy Radziwiłłowskiej. Na końcu utworzone ma być nowe ogrodzenie szpitalnej posesji. Same wyburzenia zakończą się prawdopodobnie w maju.
– Nie przewidujemy większych utrudnień w ruchu – zapewnia Zbigniew Węgier z Urzędu Miasta. Wczoraj zagrodzony był chodnik wzdłuż ul. 3 Maja. Część pieszych zamiast chodnikiem po drugiej stronie ulicy wolała iść jezdnią tuż obok jadących w dół samochodów.
Gdy budynki znikną, na plac budowy wejść mają drogowcy. – Mamy już przygotowaną dokumentację niezbędną do ogłoszenia przetargu na przebudowę skrzyżowania – mówi Marek Młynarczyk, zastępca dyrektora Wydziału Inwestycji w lubelskim magistracie. – Prace mają się zacząć w tym roku – zapowiada. Na pierwszy ogień pójdą podziemne instalacje, które trzeba przenieść i przebudować jeszcze przed zasadniczą przebudową skrzyżowania.
Całkowity koszt przebudowy szacowany jest na ponad 18 milionów złotych. W tym roku na ten cel miasto zarezerwowało 5,6 mln zł, w przyszłym wydać ma 7 mln zł, a w 2012 r. następne 5,2 mln zł.
