Urodził się jako wcześniak i takim dzieciom teraz pomaga. Dr Wojciech Wciseł z Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej KUL a także Centrum Wolontariatu w Lublinie biegał w środę w stroju lubelskiego koziołka wokół Trybunału na Starym Mieście
– Za każde wpłacone 50 złotych na Fundację Wcześniak poprzez mój profil biegacza (13. Maratonu Warszawskiego - red.) zrobię jedno okrążenie wokół Trybunału – wyjaśniał jeszcze przed startem dr Wojciech Wciseł.
W momencie startu udało się zebrać ponad 2,7 tysiąca złotych co dało ponad 50 okrążeń po Rynku.
Do akcji biegacza włączył się klub piłki ręcznej MKS Lublin. Kilka pierwszych okrążeń wokół Trybunału przebiegły wspólnie z panem Wojciechem dwie zawodniczki tego klubu – Aleksandra Zaleśny i Aleksandra Januchta.
Pomoc rodzinom dzieci, które urodziły zbyt wcześnie nie jest przypadkowa.
– Tak się złożyło w życiu, że sam byłem wcześniakiem – przyznaje dr Wojciech Wciseł. I dodaje: Tak naprawdę dzięki miłości moich rodziców i heroiczności lekarzy oraz różnych innych osób, które były blisko mnie mogę cieszyć się życiem i robić to, co chcę.
Biegacz na początku był w stroju lubelskiego koziołka – maskotki MKS Lublin.
Można się było przyłączyć do akcji biegacza. Dla 20 osób, które jako pierwsze zrobiły z nim choć jedno okrążenie były bilety na mecz piłkarek ręcznych z Lublina zaplanowany na 29 marca.
– Przyszłyśmy specjalnie aby wesprzeć Wojtka – mówi pani Maria, która przyłączyła się do biegacza razem z córką Rozalią. – Super się biegło.
Zbiórka na rzecz wcześniaków jeszcze się nie zakończyła. Potrwa do 4 kwietnia.
Fundacja Wcześniak
Działa od 13 lat. Wspiera rodziców dzieci urodzonych przed 36. tygodniem ciąży. Prowadzi wypożyczalnię sprzętu do pielęgnacji wcześniaków, wydaje bezpłatne książki, zarządza ponad 180 subkontami swoich podopiecznych.