Ci, którzy w Noc Kultury będą upijać się na świeżym powietrzu dostaną od patrolu wolontariuszy gadżety z hasłami zachęcającymi do trzeźwości. Ci, którzy chcą w takich patrolach uczestniczyć jeszcze mogą się zgłaszać.
- Będziemy mieć breloczki, notesy, długopisy i inne gadżety. Każdy z wolontariuszy będzie w koszulce z napisem "Ambasador Kultury”, logo Nocy Kultury i napisem "Gminny Program Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych”.
Chętnych na pracę w takich koszulkach było w już 20 osób. - Na wolontariuszy czekamy do 30 maja (piątek) włącznie, bo na sobotę planujemy szkolenie przygotowujące ich do działań edukacyjno-informacyjnych. Jeśli chętnych będzie więcej, jesteśmy przygotowani na przeprowadzenie drugiego szkolenia w środę - dodaje Zylik. Szkolenie ma trwać osiem godzin i będzie prowadzone przez specjalistów od spraw uzależnień. Chętni mogą zgłaszać się śląc mail na adres m.zylik@warsztatykultury.pl.
O zorganizowanie takich patroli upomniało się w Ratuszu dwoje radnych PO: Marta Wcisło i Piotr Dreher, który przewodniczy Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. W oficjalnym piśmie do prezydenta radni zwracali uwagę, że nie wszyscy uczestnicy Nocy Kultury oddają się tylko kulturze.
- Niestety dla wielu z nich to przedsięwzięcie staje się okazją do ryzykownych zachowań związanych z nadużywaniem napojów alkoholowych stwierdzają Wcisło i Dreher. Proponują, by celem takich patroli było "zwracanie uwagi osobom spożywającym alkohol na niestosowność, szkodliwość oraz nielegalność ich zachowania”.
Ratusz podchwycił pomysł i przeznaczył na tę akcję 5 tys. złotych. - Działania podejmowanie przez wolontariuszy nie mogą mieć charakteru interwencji w stosunku do osób spożywających alkohol, do których uprawnione są wyłącznie służby mundurowe i porządkowe - zastrzegła w odpowiedzi dla radnych Monika Lipińska, zastępca prezydenta miasta.