Trzej mężczyźni brutalnie pobili mieszkańca lubelskiej dzielnicy Czuby. Z jego mieszkania ukradli 40 złotych i dwie książeczki honorowego krwiodawcy. Dwóch bandytów już zatrzymano.
- Gdy okazało się, że nie ma go w domu, mężczyźni zażądali od pokrzywdzonego połowy renty, grożąc mu przy tym zabójstwem - mówi Kamil Gołębiowski, z zespołu prasowego lubelskiej policji. - Mężczyzna powiedział jednak, że nie ma pieniędzy.
Policjanci z VII komisariatu namierzyli sprawców. Dwaj z nich zostali już zatrzymani. Trzeci jest poszukiwany. Napastnicy to mieszkańcy Lublina w wieku 32 i 42 lat. Usłyszeli już zarzuty rozboju. Odmówili składania wyjaśnień. Obaj mają być tymczasowo aresztowani. Grozi im do 12 lat więzienia.