Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Hiszpańska firma, z której usług zrezygnowało miasto chce spotkać się i porozmawiać z miejskimi urzędnikami. Chodzi o kontrakt na budowę inteligentnego systemu sterowania ruchem ulicznym obejmujący m.in. połączenie w sieć około połowy sygnalizacji świetlnych działających w Lublinie.
Wartą 24 miliony złotych umowę z miastem Hiszpanie zawarli w grudniu 2011 r., termin realizacji zlecenia miał upłynąć 12 grudnia 2014 r., tymczasem do dnia zerwania umowy przez miasto (co nastąpiło tydzień temu) wykonawca zrealizował zaledwie 5 proc. kontraktu.
Jako powód odstąpienia od umowy Zarząd Dróg i Mostów podał to, że realnie oceniając nie ma szans, by zadanie zostało wykonane w terminie, zwłaszcza jeśli uwzględni się duże opóźnienie prac.
Jako powód odstąpienia od umowy Zarząd Dróg i Mostów podał to, że realnie oceniając nie ma szans, by zadanie zostało wykonane w terminie, zwłaszcza jeśli uwzględni się duże opóźnienie prac.
