Ratusz wyklucza likwidację buspasa na al. Tysiąclecia zapowiadaną przez dyrektora Zarządu Dróg i Mostów. Wbrew jego słowom nawet prezydent ogłosił, że korytarz dla komunikacji miejskiej ma zostać zachowany. – Słowa dyrektora nie były oficjalnym stanowiskiem Ratusza – twierdzi rzeczniczka prezydenta
– Lada dzień zrezygnujemy z tego buspasa i puścimy ruch bez uprzywilejowania komunikacji autobusowej – stwierdził w poniedziałek w rozmowie z nami Kazimierz Pidek, dyrektor Zarządu Dróg i Mostów odpowiedzialnego za lubelskie ulice. Kierowana przez niego jednostka nie podejmuje decyzji w sprawie organizacji ruchu, bo zapadają one w Urzędzie Miasta, ale odpowiada za ich późniejsze wykonanie, czyli za oznakowanie ulic.
W rozmowie z nami dyrektor Pidek jasno stwierdził, że buspas przy al. Tysiąclecia przy dworcu PKS ma być zlikwidowany. – Czasami powoduje wiele zamieszania przy zjeździe z ronda Dmowskiego w kierunku dworca PKS. Doszliśmy do wniosku, że trzeba to oznakowanie zmienić i dać sobie spokój z tym buspasem – mówił nam dyrektor Zarządu Dróg i Mostów.
Opublikowana przez nas wypowiedź dyrektora wywołała lawinę komentarzy. – Stanowczo protestuję przeciw likwidacji buspasów – napisał do nas Leszek Kozioł, jeden z Czytelników. – Usunięcie pasa dla autobusów i trolejbusów sprawi, że mieszkańcy chętniej skorzystają z prywatnych samochodów, przyczyniając się tym samym do zwiększenia natężenia ruchu drogowego i większej emisji spalin.
Buspasa na al. Tysiąclecia broni nawet prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, największego w Lublinie przewoźnika obsługującego komunikację miejską. – Ten pas jest ważny, potrzebny, niezbędny, konieczny – mówi Tomasz Fulara, prezes MPK. Przed przejściem dla pieszych koło hali Nova kierowcy autobusów jako pierwsi dostają od sygnalizacji zgodę na wjazd. Dzięki temu kierowcy autobusów zamierzający skręcić w lewo w ul. Wodopojną mogą swobodnie przedostać się ze skrajnego prawego pasa na skrajny lewy. – To zdecydowanie ułatwia pracę.
– Jest to rozwiązanie, które bardzo dobrze się sprawdza i jest zgodne z polityką transportową miasta – podkreśla Justyna Góźdź z Zarządu Transportu Miejskiego. – Nasza polityka jest konsekwentna i dążymy do zwiększenia liczby buspasów. To jedyna droga do płynności podróży komunikacją miejską.
Tuż przed południem Urząd Miasta oficjalnie zapowiedział, że nie zmieni organizacji ruchu na al. Tysiąclecia. – Funkcjonujący od 2016 r. buspas w tym miejscu nie będzie likwidowany – stwierdziła w komunikacie rozesłanym do mediów Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina. Głos w tej sprawie zabrał nawet prezydent.
– Dementuję informacje lubelskich mediów o likwidacji buspasa na al. Tysiąclecia. Spełnia on swoją rolę tym bardziej, że chcemy nadal tworzyć priorytety dla pojazdów komunikacji miejskiej – ogłosił Krzysztof Żuk na portalu Facebook.
Spytaliśmy rzeczniczkę prezydenta, dlaczego nie dementuje wypowiedzi szefa Zarządu Dróg i Mostów tylko „informacje mediów” i na jakiej podstawie Pidek oznajmił nam, że buspas zostanie zlikwidowany. – Słowa dyrektora nie były oficjalnym stanowiskiem Ratusza – stwierdza Katarzyna Duma. – Komunikat nie jest komentarzem słów pana dyrektora, a oficjalnym stanowiskiem Ratusza w sprawie likwidacji buspasa.