Pierwsze trzy kamery zawisną w okolicy deptaka, a kolejne na Starym Mieście. W tym roku miasto zamierza wydać na monitoring ok. 150 tys. zł. System ma w przyszłości objąć cały Lublin. W rejonach miast, które obserwują kamery, przestępczość spadła od 30
do 70 procent. (TK)