Kilkadziesiąt ton ziemi pojawiło się na dachu budowanego Centrum Spotkania Kultur. Na trzech poziomach powstaną tu zielone tarasy. Znajdą się tam m. in. restauracja, kino letnie i miejsce do organizacji wystaw
Zielone tarasy powstaną na trzech poziomach. Pierwszy z nich znajdzie się na wysokości ok. 16 metrów, za szklaną galerią, którą obecnie widać od strony Al. Racławickich.
- Będzie tam zbiór traw, średniej i wysokiej roślinności, która występuje w woj. lubelskim oraz karłowate drzewa osiągające wysokość 5-6 metrów, jak brzozy czy wierzby polne. Będą też odmiany głogów i berberysów oraz różne rodzaje bylin. Powstaną pagórki, na których będą rosły większe rośliny - mówi architekt Bolesław Stelmach, który zaprojektował budynek CSK.
Kolejny taras znajdzie się nad główną salą widowiskową. Będą tam rosły trawy i byliny. Na najwyższej kondygnacji na wysokości 50 metrów zasadzone zostaną zielone porosty.
Tarasy mają retencjonować wodę, ale będą też jedną z atrakcji dla osób odwiedzających CSK. - Wszystkie poziomy będą dostępne. Znajdą się tam m. in. restauracja czy kino letnie - mówi dyrektor Franaszek. Na dachu powstanie też miejsce do organizowania wystaw i innych wydarzeń. Po tarasach będzie można się poruszać po specjalnie przygotowanych pomostach.
Przebudowa obiektu przez pokolenia lublinian nazywanego dotychczas Teatrem w Budowie w nowoczesne Centrum Spotkania Kultur ma się zakończyć w połowie przyszłego roku. Inwestycja pochłonie 200 mln zł. Tyle potrzeba, by wykorzystać i dokończyć to, co zostało zaczęte 40 lat temu jako jeden z pomników PRL-owskiej gigantomanii.
Na 134 miliony wyceniono budowę samego CSK, 45 milionów pochłonie modernizacja Teatru Muzycznego i Filharmonii Lubelskiej, a 21 milionów to koszt budowy parkingu podziemnego. Tę ostatnią inwestycję sfinansował Urząd Miasta Lublin.