Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
27-letni Zenon O. próbował ukraść z lubelskiego hipermarketu telewizor. Schował go pod kurtką. Złodziej został zatrzymany. Policjanci odzyskali też inne rzeczy skradzione przez mężczyznę kilka tygodni wcześniej.
- Złodziej myślał, że niepostrzeżenie wyniesie łup - mówi Anna Smarzak, z lubelskiej policji. - Przy bramkach zauważyli go pracownicy ochrony, którzy przekazali go policji.
Warty blisko 1,4 tys. zł telewizor wrócił na sklepową półkę. Złodziej trafił do komisariatu. Okazało się, że jest poszukiwany. W drodze do aresztu, pochwalił się policjantom, że ma na sumieniu również inne kradzieże.
- Funkcjonariusze zawrócili samochód i pojechali do jego mieszkania - dodaje Smarzak. - W piwnicy znaleźli dwie konsole do gry, słuchawki, okulary przeciwsłoneczne oraz płyty DVD. Mężczyzna przyznał, że wszystko ukradł przed kilkoma tygodniami z różnych centrów handlowych w Lublinie.
Warty blisko 1,4 tys. zł telewizor wrócił na sklepową półkę. Złodziej trafił do komisariatu. Okazało się, że jest poszukiwany. W drodze do aresztu, pochwalił się policjantom, że ma na sumieniu również inne kradzieże.
- Funkcjonariusze zawrócili samochód i pojechali do jego mieszkania - dodaje Smarzak. - W piwnicy znaleźli dwie konsole do gry, słuchawki, okulary przeciwsłoneczne oraz płyty DVD. Mężczyzna przyznał, że wszystko ukradł przed kilkoma tygodniami z różnych centrów handlowych w Lublinie.
