Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dzieci z Urszulina znęcały się nad ciężarną kotką. Biły ją, kopały i jeździły po niej rowerem. Zwierzęcia nie udało się uratować.
Sprawa trafiła właśnie do Sądu Rejonowego w Chełmie. Od wtorku zajmowali się nią policjanci, po tym, jak anonimowa prośba o interwencję trafiła do skrzynki e-mailowej komendy wojewódzkiej.
- Ze zgłoszenia wynikało, iż w poniedziałek na terenie szkoły dzieci biły i kopały ciężarną kotkę, a na koniec jeździły po niej rowerem - mówi Bożena Szymańska, oficer prasowy włodawskiej policji. - Mimo interwencji weterynarza nie udało się ocalić życia zwierzęciu.
Tuż po zgłoszeniu policjanci z Urszulina zabrali się za szukanie oprawców. Okazało się, że to uczniowie miejscowej szkoły. Chodzi o co najmniej sześcioro dzieci w wieku 9-10 lat. Zajmie się nimi wydział rodzinny i nieletnich chełmskiego sądu.
- Ze zgłoszenia wynikało, iż w poniedziałek na terenie szkoły dzieci biły i kopały ciężarną kotkę, a na koniec jeździły po niej rowerem - mówi Bożena Szymańska, oficer prasowy włodawskiej policji. - Mimo interwencji weterynarza nie udało się ocalić życia zwierzęciu.
Tuż po zgłoszeniu policjanci z Urszulina zabrali się za szukanie oprawców. Okazało się, że to uczniowie miejscowej szkoły. Chodzi o co najmniej sześcioro dzieci w wieku 9-10 lat. Zajmie się nimi wydział rodzinny i nieletnich chełmskiego sądu.
