Mieszkańcy nie mogą korzystać już z boisk przy Szkole Podstawowej nr 23. Taką decyzję podjął dyrektor, który odsyła wszystkich spragnionych sportu na inne boiska. Powód? Bezpieczeństwo
Nie rozumiem dlaczego teraz nie będę mógł ze swoimi dziećmi wejść na boisko, chociaż do niedawna w regulaminie było napisane, że dzieci mogą przebywać pod opieką osoby dorosłej w określonych godzinach – przyznaje pan Krzysztof. - Dlaczego zamyka się boisko, które służyło mieszkańcom, również uczniom tej szkoły i wysyła się ich na orlik, gdzie trzeba się zapisywać? Mało, że jest coraz mniej terenów zielonych i rekreacyjnych, to jeszcze przy szkołach obiektach publicznych zamyka się boiska.
Informacja o zamknięciu szkolnego boiska pojawiła się już na stronie internetowej placówki.
- Boiska przy szkole będą używane wyłącznie w czasie zajęć edukacyjnych – czytamy w nim. - Zapraszamy wszystkich zainteresowanych na sportowe obiekty ogólnodostępne, np. Zielony Orlik przy ul. Lwowskiej oraz do nowego parku przy ul. Zawilcowej.
- Musiałem podjąć taką decyzję ze względów bezpieczeństwa – tłumaczy dyrektor Kamil Dąbrowski. – Na nasz teren przychodziły grupy, które nie potrafiły się właściwie zachować i respektować zapisów regulaminu korzystania z boiska. W ostatnim czasie dochodziło mnie wiele niepokojących sygnałów w tej sprawie. Ze względu na bezpieczeństwo naszych uczniów trenujących na boiskach po zajęciach oraz innych niepełnoletnich dzieci bawiących się tu to była jedyna możliwość rozwiązania problemu.
Na razie dyrektor nie podjął decyzji, czy boisko będzie udostępniane w trakcie wakacji.
- Mamy jeszcze dużo czasu – przyznaje. – Nie jest wykluczone, że boisko będzie wtedy otwarte w pewnych ściśle określonych godzinach. Na pewno będzie wtedy nadzorowane.