Za co w przyszłym roku zapłacimy miastu więcej, które lokalne podatki wzrosną, a których opłat nie będzie wcale? Oficjalnie ogłosił to wczoraj prezydent Lublina, zapowiadając m.in. wyższe podatki od nieruchomości i zamrożenie stawek czynszu.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Taki dokument ukazuje się co rok w połowie września i jest zapowiedzią tego, co po sylwestrze czeka portfele mieszkańców Lublina.
Tu podwyżka
Wzrosnąć mają podatki od nieruchomości. Jak będą wyglądać te najważniejsze? W przypadku budynków mieszkalnych stawka ma być wyższa o 2 grosze za metr kwadratowy. Stawka za budynki związane z prowadzeniem działalności gospodarczej lub ich części pod taką działalność zajęte ma być wyższa o 46 groszy. Stawka za grunty zawiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej ma wzrosnąć o 2 grosze za mkw., a za pozostałe grunty o grosz.
Miasto zakłada utrzymanie wszystkich obowiązujących obecnie zwolnień z podatku od nieruchomości.
Więcej trzeba będzie płacić za miejskie żłobki, co jest wynikiem zapowiadanego wzrostu płacy minimalnej, z którą powiązane są opłaty za żłobek. W ten sposób odpłatność wzrośnie do 200 zł.
Prezydent proponuje wprowadzenie w przyszłym roku opłaty reklamowej, choć wcześniej Rada Miasta musiałaby przyjąć tzw. uchwałę krajobrazową zwaną też „kodeksem reklamowym”, a na razie nie ma jeszcze jej projektu.
Nie zdrożeje
Wiele opłat ma pozostać na dotychczasowym poziomie. Wśród nich wymienione są m.in. czynsze za lokale komunalne, opłaty za postój w Strefie Płatnego Parkowania. A także stawki „opłaty śmieciowej”, choć tu prezydent zostawia sobie furtkę stwierdzając, że „należy mieć na uwadze, że wpływy z opłaty powinny pokrywać wszystkie koszty”.
Nie są planowane także podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej. Jednocześnie prezydent liczy na to, że wpływy z ich sprzedaży będą rosnąć, bo mieszkańcy chętniej będą korzystali z autobusów i trolejbusów. Mają ich do tego zachęcić częstsze kursy, większa liczba przegubowców i nowe buspasy stawiające komunikację miejską na uprzywilejowanej pozycji względem aut osobowych.
Prezydenckie zarządzenie nie zakłada też wzrostu opłat za ustawianie piwnych ogródków, umieszczanie przydrożnych reklam, pobyt w bursach (70 zł miesięcznie), korzystanie z szaletów miejskich (1 zł za wizytę), korzystanie z cmentarzy i urządzeń cmentarnych, czy też za odholowywanie nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów.
To stanieje
Niższa od tegorocznej ma być stawka podatku rolnego, a to za sprawą średniej ceny skupu żyta. Na zbliżonym do tegorocznego poziomie utrzymać miałby się też podatek leśny.
Bez opłaty
Na przyszły rok nie jest planowane wprowadzenie opłaty za posiadanie psów, ani przywrócenie opłaty targowej.