
W miejscu, które Urząd Miasta chce przeznaczyć pod budowę domów, mogą żyć chronione chomiki europejskie. Taki sygnał otrzymała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Oficjalne dokumenty nie potwierdzają obecności gryzoni.

Sprawa dotyczy nieruchomości położonych w pobliżu al. Solidarności, Mgielnej i Głównej. Władze Lublina zamierzają przeznaczyć ten teren pod budownictwo mieszkaniowe: domy jednorodzinne i nieduże bloki mające do sześciu mieszkań. Takie budowy ma umożliwić plan zagospodarowania terenu, którego projekt, przygotowany w Urzędzie Miasta, ogłoszono pod koniec kwietnia.
Przeciwny zabudowie tych miejsc jest jeden z mieszkańców Lublina, który twierdzi, że na tym obszarze żyją chronione chomiki europejskie, o czym powiadomił Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska.
– Pierwszy sygnał był telefoniczny, drugi dostaliśmy mailem – potwierdza Paweł Duklewski, rzecznik RDOŚ w Lublinie.
RDOŚ to jedna z instytucji, którym Urząd Miasta musi przesyłać do zaopiniowania projekty planów zagospodarowania. Projekt dotyczący okolic Mgielnej i Głównej był oceniany przez RDOŚ dwukrotnie: latem zeszłego roku i w styczniu 2021 r.
– Nie poruszaliśmy w opiniach tematu chomików, bo nie mieliśmy o nich informacji – mówi Duklewski. O obecności tych gryzoni nie wspomina opracowana przez Urząd Miasta prognoza środowiskowa. RDOŚ twierdzi, że też nie ma innej wiedzy o występowaniu chomików w tym miejscu. – Nie słyszeliśmy też, by istniały jakieś szersze opracowania dla tego terenu.
Zdaniem Duklewskiego chomików można się spodziewać w różnych częściach miasta. – Mogą występować w całym Lublinie, niedawno były na podwórku jednej z kamienic w centrum miasta – dodaje rzecznik RDOŚ. – Trzeba pamiętać, że chomik nie zachowuje się jak suseł, który żyje w zwartych koloniach. Chomik jest bardzo terytorialny, nie będzie żył w skupiskach.
– Gatunek ten jest powszechnie spotykany na terenie miasta, również w obrębie wielorodzinnych osiedli mieszkaniowych – stwierdza Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. – Z bazy dany Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska oraz Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska nie wynika występowanie przy ul. Mgielnej i Głównej kolonii chomika europejskiego. Istnieje możliwość występowania w tym rejonie pojedynczych osobników, chociaż nie potwierdziła tego wizja terenowa – dodaje Góźdź i zapewnia, że przed rozpoczęciem prac nad planem „badane są elementy zasobów przyrodniczych, w tym przyrody ożywionej”.
