Piotr Dreher nie jest już przewodniczącym lubelskiej Rady Miasta. Najpierw został usunięty z klubu Prawa i Sprawiedliwości. A potem byli klubowi koledzy pozbawili go najważniejszego stołka w Radzie.
- Piotr Dreher został usunięty z klubu za złamanie dyscypliny. A co za tym idzie stracił naszą rekomendację na stanowisko przewodniczącego - poinformował dziś przed południem Sylwester Tułajew, sekretarz klubu PiS. I złożył wniosek o dołączenie do porządku obrad punktów o głosowaniu nad odwołaniem dotychczasowego przewodniczącego i powołaniem nowego.
W międzyczasie z klubu PiS wystąpił radny Krzysztof Podkański. - Nie może być tak, że Rada Miasta staje się przedmiotem zabawy i gry, że jeśli komuś ubzdura się wielka polityka, to wszyscy muszą się do tego dostosować - tłumaczył Podkański. - Radny powinien kierować się przede wszystkim dobrem mieszkańców.
Zaczęła się burza. Kluby PO i PiS prosiły o kolejny czas do namysłu. Aż wreszcie po godz. 14 rozpoczęła się dyskusja. - Zaskoczyła mnie ta decyzja PiS. Bo dotychczas nie było żadnych skarg na działanie przewodniczącego - tłumaczył Stanisław Podgórki (PO). - Podejrzewam, że część radnych będzie miała kaca po dzisiejszym głosowaniu: na kogo i jak głosowali.
- Rola przewodniczącego była wykonywana przez pana Drehera w sposób co najmniej prawidłowy - wtórował mu Paweł Bryłowski (PO).
Radni PiS przysłuchiwali się w milczeniu. Aż do przemówienia Drehera. - Rzeczywiście złamałem dyscyplinę. I wiedziałem, jakie konsekwencje mnie czekają. Choć nie sądziłem, że aż tak duże - przyznał Dreher . - A dlaczego złamałem dyscyplinę? Bo zawsze byłem za PO-PiS-em, starałem się być zderzakiem między moim klubem a prezydentem.
- Ale przykro mi teraz, że słyszę tyle wypowiedzi radnych PO, a koledzy z PiS nie powiedzieli ani jednego dobrego słowa - dodał. I podkreślił, że mimo to zostaje w partii.
- Nie chodziło o złamanie dyscypliny, tylko o to, co opowiadałeś publicznie - wzburzył się Piotr Kowalczyk, szef klubu PiS. - Aczkolwiek wcześniej sam powiedziałeś, że Adam Wasilewski jest najbardziej nieudolnym prezydentem, jakie to miasto miało. Miej odwagę teraz powiedzieć, jako było naprawdę.
- Powiedziałem tylko, że wykonanie ostatniego budżetu było nie gorsze, niż rok wcześniej - odpowiedział Dreher. - A wtedy prezydent dostał absolutorium.
Ostatecznie za odwołaniem Drehera głosowało 18 radnych. Przeciw było 12.
Teraz trwa wybór nowego przewodniczącego.
Dziś także na sesji:
* Radni zgodzili się też na emisję przez miasto obligacji komunalnych na kwotę 100 mln zł. Obligacje zostaną wydane w tym roku w trzech transzach (po 30, 30 i 40 mln) i mają być spłacone do 2014 roku. Pieniądze uzyskane w ten sposób zostaną przeznaczone m.in. na wykup gruntów i przygotowanie inwestycji (przedłużenie al. Solidarności, ul. Poligonową i Mełgiewską).
* Rada Miasta wyraziła zgodę na wydzierżawienie 6 hektarów terenów nad Zalewem Zembrzyckim. Pierwszy Lubelski Klub Golfowy chce tam zbudować mini pole golfowe. W zamian dzierżawca ma organizować zajęcia dla uczniów lubelskich szkół.