Miasto po raz kolejny próbuje sprzedać swoje działki przy ul. Północnej. Na inwestorów czeka blisko 12 tys. mkw. Można tam postawić np. biura, lub obiekty usługowe. Wykluczone są natomiast hipermarkety.
Ewentualny nabywca będzie miał spore możliwości. Przepisy dopuszczają lokowanie na tym terenie funkcji usługowych. Mogą tam powstać obiekty służące np. administracji, sektorowi finansów czy ubezpieczeń. Dopuszczalne są także inwestycje kulturalne, turystyczne czy handlowe. Nowy właściciel nie będzie mógł jednak postawić sklepu o powierzchni powyżej 2 tys. mkw oraz stacji paliw.
Miasto już dwa razy próbowało sprzedać tereny przy ul. Północnej. Przetargi zakończyły się jednak fiaskiem. Jeśli tym razem znajdzie się kupiec, to w ciągu dwóch lat będzie musiał rozpocząć inwestycje. Nowe budynki powinny być gotowe po 5 latach od kupna gruntów.
O tym, czy znajdą się potencjalni inwestorzy, przekonamy się 28 maja. Wtedy mija termin wpłaty zaliczki, która daje prawo do udziału w negocjacjach.