Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Jacek Świerczyński / archiwum)
Nie wiadomo, ilu kandydatów ubiega się o fotele prezesa i wiceprezesa Lubelskiego Rynku Hurtowego w Elizówce. Ministerstwo Skarbu Państwa nie podaje tej informacji, bo „trwa procedura”.
Artykuł otwarty
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Zarząd LRH został odwołany 17 października. Oficjalnie powodem odwołania wieloletniego prezesa Ryszard Nowaka (do ub. roku związanego z PO) i wiceprezesa Piotra Janczarka (PSL) był „brak zaufania” i „nienależyta” współpraca zarządu z radą nadzorczą spółki, w której większościowym udziałowcem jest Skarb Państwa.
Niedługo po tym został ogłoszony konkurs na członków zarządu. Zgłoszenia – jak czytamy na stronie internetowej LRH – należało składać osobiście w sekretariacie do 5 listopada włącznie lub też przesłać pocztą. Kandydaci na prezesa i wiceprezesa powinni m.in. posiadać wykształcenie wyższe i mieć co najmniej 5-letni staż pracy. Musieli wykazać się też wiedzą z zasad funkcjonowania rynków hurtowych branży rolno-spożywczej.
Według informacji na stronie internetowej otwarcie zgłoszeń było przewidziane na piątek – 6 listopada, zaś rozmowy kwalifikacyjne z kandydatami miały się odbyć w minioną sobotę.
W miniony piątek wysłaliśmy zapytania do biura prasowego Ministerstwa Skarbu Państwa. M.in. pytaliśmy, ilu kandydatów zgłosiło się do konkursu. Odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Wczoraj przedstawiciel tego biura poinformował nas telefonicznie, że mają być one gotowe na wtorek lub czwartek. Dlaczego? – Bo trwa procedura – usłyszeliśmy podczas rozmowy telefonicznej.
