Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Obrabowanie nawet 50 hurtowni papierosów mogą mieć na swym koncie gangsterzy zatrzymani w przez lubelski oddział CBŚ.
Do schwytania niebezpiecznych bandytów zostali użyci antyterroryści. Policjanci zatrzymali przestępców w domach i na ulicach.
- Zatrzymano siedmiu mężczyzn- mówi Janusz Wojtowicz, rzecznik KWP w Lublinie. - W ręce policjantów wpadli: lider gangu 28-letni Marcin C. ps. "Krzyś” z Krakowa, 30-letni Eryk C. ps. "Łysy”, 34-letni Wojciech P. ps. "Gałka”, 28-letni Michał Ś. i 37-letni Dariusz R. wszyscy z Radomia, 29-letni Michał M. z Warszawy - pracownik firmy telekomunikacyjnej oraz 50-letni Janusza M. ze Szczecina.
- Zatrzymano siedmiu mężczyzn- mówi Janusz Wojtowicz, rzecznik KWP w Lublinie. - W ręce policjantów wpadli: lider gangu 28-letni Marcin C. ps. "Krzyś” z Krakowa, 30-letni Eryk C. ps. "Łysy”, 34-letni Wojciech P. ps. "Gałka”, 28-letni Michał Ś. i 37-letni Dariusz R. wszyscy z Radomia, 29-letni Michał M. z Warszawy - pracownik firmy telekomunikacyjnej oraz 50-letni Janusza M. ze Szczecina.
Przestępcy mają na swym koncie liczne napady i włamania do hurtowni papierosów. Rabowali w całym kraju. Według wstępnych szacunków zrabowali mienie warte około pięć milionów złotych. Policjanci znaleźli u nich dwa pistolety z amunicją.
Prokuratorzy z lubelskiego wydziału do zwalczania przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej twierdzą, że lista postawionych im zarzutów jest jeszcze otwarta. Wraz z gromadzeniem dowodów będą im zarzucane kolejne przestępstwa.
(er)
Prokuratorzy z lubelskiego wydziału do zwalczania przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej twierdzą, że lista postawionych im zarzutów jest jeszcze otwarta. Wraz z gromadzeniem dowodów będą im zarzucane kolejne przestępstwa.
(er)
