Wyścigi samochodowe w Lublinie. W niedzielę odbyła się ostatnia z sześciu zaplanowanych na ten sezon imprez motoryzacyjnych Stowarzyszenia Sprintu Samochodowego – wielki finał wyścigów na 1/4 mili oraz profesjonalnej serii driftingowej.
Jego motocykl nie był "podkręcany”, to zwykła seryjna honda. Ale większość pojazdów, które pojawiały się na starcie posiadały przeróbki pozwalające na szybszą jazdę. – Moje auto to volkswagan caddy, 1991 r. Pojemność silnika fabrycznie 1,6 l, teraz 2,8 l. Na dystansie 800 metrów osiąga 190 km/godz. – mówi Janusz Olko.
Gecko Cup w Lublinie
Załadowane przez: dziennikwschodni24. - Wideo o samochodach, ciężarówkach, i motocyklach.