Rozmowa z Agnieszką Wielgolewską, właścicielką firmy produkującej znicze.
- Tak jak każdego roku przed 1 listopada pracuje się kilkanaście godzin na dobę, a później jest luz. Po połowie listopada można interes zamykać.
• To jest mała wytwórnia zniczy. Czym wasz produkt różni się od wytworzonego w dużej?
- Robimy wszystko bardzo dokładnie, każdy pojemnik jest sprawdzony, czy nie jest pęknięty, czy szkło nie ma skazy, no i czy wkład nie jest nadmuchany.
• Co to znaczy?
- Czy nie ma w nim pęcherzyków powietrza, a więc lepiej i dłużej się pali. Wiem co klienci chętniej kupują. Lepiej sprzedają się szklane znicze niż plastikowe, teraz jest mniejszy popyt na wkłady do zniczy.
• Dlaczego?
- Jeśli plastik jest marnego gatunku, to się może zapalić i klienci, którzy kupili raz towar złej jakości są teraz uprzedzeni. Plastik jest lżejszy, może się przewrócić. Z wkładami bywa tak, że przychodzi się na cmentarz, a tam już pojemnik ktoś z grobu zabrał i nie ma do czego wkładu włożyć.
• Jak poznać, że kupujemy znicz dobrej jakości?
- Wkład powinien być biały, bez pęcherzyków, ścisły. No, chyba że ma zdecydowany kolor, to wtedy nie widać .
• A są znicze kolorowe?
- Właśnie wypuszczamy na rynek znicze kolorowe, ale o bardzo delikatnej barwie, subtelnie pachnące. Nie skwierczą, nie dymią, a wydzielają przyjemny zapach. Natomiast spotyka się znicze o ciemnej barwie, albo lekko beżowe czy żółte z zawartością oleju albo z parafiną gorszej jakości. One na pewno będą ciężko się spalać. Te z dodatkiem oleju dobre są na ciężkie mrozy, ale podczas ładnej pogody nie chcą się palić.
• Ile czasu powinien się palić znicz?
- Najdłużej tydzień.
• Czy w czasie mrozu szkło nie popęka?
- Dobrej jakości szkło nie ma prawa popękać. Dlatego bardzo dokładnie je sprawdzamy.
• Klienci chętniej kupują te białe czy kolorowe?
- Chyba jednakowo. Ale duży popyt jest na znicze ozdobione złotą wstążeczką. Też kupowane są z różą tłoczoną na szkiełku albo z krzyżem. Coraz lepiej sprzedają się te w kształcie winogrona i poprzecznie prążkowane.
• Czy można samemu w domu zrobić znicz z resztek tych co zostały?
-Taki znicz nie będzie się palił. To się na pewno nie opłaca.
Maria Kolesiewicz