Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 4 przy ul. Jaczewskiego w Lublinie zacznie przyjmować chorych z województwa lubelskiego, nadal jednak z ograniczeniami.
Rada kasy chorych zobowiązała zarząd kasy do przedłużenia umów ze szpitalami klinicznymi na ostatni kwartał, zastrzegła jednak, że liczba zakupionych świadczeń powinna być proporcjonalna do liczby usług zakupionych w styczniu 2001 roku.
– Nie znam tej uchwały – mówi dyrektor SPSK 4 Marian Przylepa. – Ale jeśli liczba świadczeń miałaby zostać utrzymana na poziomie stycznia, w praktyce oznacza to, że nie będziemy mogli przyjąć do szpitala wszystkich chętnych pacjentów i znowu trzeba będzie chorych zapisywać w kolejkę. A tego właśnie chcielibyśmy uniknąć.
Szpital podpisał już aneks do umowy na ostatni kwartał tego roku. Nie wyjaśniona jednak jest nadal sprawa pokrycia kosztów leczenia chorych przyjętych ponad ustalone limity.
– W przyszłym tygodniu rozpoczną się w tej sprawie negocjacje, może coś się wyjaśni – dodaje M. Przylepa.