Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Likwidację urzędu wojewody i skupienie władzy w województwie w rękach marszałka proponuje Mirosław Złomaniec, kandydat SLD do sejmiku województwa. Jak tłumaczy, miałoby to przynieść spore oszczędności. Jakie dokładnie? Tego kandydat nie precyzuje.
Zdaniem Złomańca funkcjonowanie urzędów marszałkowskiego i wojewódzkiego na szczeblu regionu nie jest potrzebne.
- Kompetencje obu urzędów w wielu przypadkach się powtarzają. To jest niepotrzebne, wszystkie te kompetencje spokojnie może przejąć marszałek województwa. Najwyższy czas, żeby na szczeblu wojewódzkim funkcjonowała jedna, jednolita administracja samorządowa - przekonuje.
Jego zdaniem kontrolę nad służbami, którą obecnie sprawują wojewodowie, powinno przejąć ministerstwo. Podobnie Złomaniec wypowiada się na temat funkcji kuratora oświaty. - Funkcje, które wykonuje kuratorium mogłyby wykonywać samorządy różnych szczebli - tłumaczy Złomaniec.
- Rolą wojewody nie jest komentowanie pomysłów pojawiających się w czasie kampanii wyborczej - odpowiada pytany o komentarz do propozycji kandydata SLD wojewoda lubelski Wojciech Wilk.
- Kompetencje obu urzędów w wielu przypadkach się powtarzają. To jest niepotrzebne, wszystkie te kompetencje spokojnie może przejąć marszałek województwa. Najwyższy czas, żeby na szczeblu wojewódzkim funkcjonowała jedna, jednolita administracja samorządowa - przekonuje.
Jego zdaniem kontrolę nad służbami, którą obecnie sprawują wojewodowie, powinno przejąć ministerstwo. Podobnie Złomaniec wypowiada się na temat funkcji kuratora oświaty. - Funkcje, które wykonuje kuratorium mogłyby wykonywać samorządy różnych szczebli - tłumaczy Złomaniec.
- Rolą wojewody nie jest komentowanie pomysłów pojawiających się w czasie kampanii wyborczej - odpowiada pytany o komentarz do propozycji kandydata SLD wojewoda lubelski Wojciech Wilk.
