Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Spot wyborczy Mirosława Złomańca, kandydata do sejmiku województwa lubelskiego, nie będzie emitowany w mediach. Taką decyzję podjęły władze Sojuszu Lewicy Demokratycznej po protestach menadżera grupy "Dżem.
O sprawie pisaliśmy w piątek. Chodzi o spot Złomańca, w którym lektor mówi: "Twardy jak orzech, ciepły jak piec, musisz go mieć, musimy go mieć. W sejmiku”. Nie sposób nie odnieść wrażenia, ze to nawiązanie do kultowej piosenki "Czerwony jak cegła” bluesowej grupy "Dżem”. Tym bardziej, że w tle słyszymy melodię bardzo podobną do oryginału.
Nie spodobało się to menadżerowi grupy, który na warszawski adres Koalicyjnego Komitetu Wyborczego SLD Lewica Razem wysłał pismo. Domaga się w nim wycofania spotu ze wszystkich mediów. W razie braku reakcji, groził skierowaniem do sądu sprawy o naruszenie praw autorskich. Wczoraj SLD podjęło decyzję.
- Nasi prawnicy stwierdzili, że nie ma mowy o plagiacie, ale ze względu na szacunek do zespołu zdecydowaliśmy o wycofaniu spotu z emisji. Wyślemy też list z przeprosinami i wyjaśnieniem całej sytuacji - zapowiada Dariusz Joński, rzecznik prasowy SLD.
Nie spodobało się to menadżerowi grupy, który na warszawski adres Koalicyjnego Komitetu Wyborczego SLD Lewica Razem wysłał pismo. Domaga się w nim wycofania spotu ze wszystkich mediów. W razie braku reakcji, groził skierowaniem do sądu sprawy o naruszenie praw autorskich. Wczoraj SLD podjęło decyzję.
- Nasi prawnicy stwierdzili, że nie ma mowy o plagiacie, ale ze względu na szacunek do zespołu zdecydowaliśmy o wycofaniu spotu z emisji. Wyślemy też list z przeprosinami i wyjaśnieniem całej sytuacji - zapowiada Dariusz Joński, rzecznik prasowy SLD.
