Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Archiwum)
Kierowca trolejbusu MPK zasłabł za kierownicą w czasie jazdy. Z szoferki wyprowadzili go lekarze pogotowia.
Do zdarzenia doszło tuż przed godz. 14 na ulicy Zana.
Kierowca trolejbusu MPK linii 155 jechał w kierunku przystanku końcowego koło ZUS. W pewnym momencie przestał płynnie jechać, pojazdem zaczęło szarpać.
Na szczęście kierowca, zdołał się zatrzymać przed przejściem dla pieszych koło sklepu Media Markt. Pasażerowie relacjonują, że nie było z nim kontaktu. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe.
Medycy wyprowadzili kierowcę z trolejbusu. Kontakt z mężczyzną był utrudniony, nie mógł ustać na nogach.
Kierowca trolejbusu MPK linii 155 jechał w kierunku przystanku końcowego koło ZUS. W pewnym momencie przestał płynnie jechać, pojazdem zaczęło szarpać.
Na szczęście kierowca, zdołał się zatrzymać przed przejściem dla pieszych koło sklepu Media Markt. Pasażerowie relacjonują, że nie było z nim kontaktu. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe.
Medycy wyprowadzili kierowcę z trolejbusu. Kontakt z mężczyzną był utrudniony, nie mógł ustać na nogach.
