Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. policja )
Do śmiertelnego wypadku doszło przed południem na obwodnicy Lublina. Kierująca skodą kobieta wjechała w pracownika służby drogowej. Mężczyzna nie przeżył.
– 66–letnia kobieta, kierująca skodą nagle wjechała w pojazd służby drogowej, a następnie w pracownika, który wyszedł z tego pojazdu–relacjonuje dyżurny policjant z KWP w Lublinie.
– Służby drogowe były na miejscu, ponieważ awarii uległ TIR i musiały odpowiednio zabezpieczyć teren– tłumaczy policjant. Niestety, pomimo reanimacji 51–letni mężczyzna zmarł. Kobieta została ranna i trafiła do szpitalu.
Na miejscu wciąż pracują służby. Droga w kierunku Chełma/Zamościa między węzłami Lublin Rudnik a Lublin Tatary będzie jeszcze zablokowana przynajmniej do godz. 13.30. – Policjanci kierują kierowców na objazdy– zaznacza dyżurny z KWP. Objazd przez miasto zaczyna się węzła Lublin Rudnik.
