Są już gotowe plany przebudowy terenu przy Centrum Kultury. Obok zabytkowej kapliczki pojawią się brukowane alejki,
Z zewnątrz budynek CK nie zmieni się, przynajmniej nie na pierwszy rzut oka. Za to wewnątrz powstanie dodatkowa kondygnacja. Istniejące poddasze jest teraz zbyt niskie, by można go było wykorzystać. Zostanie ono podniesione, a budynek dostanie nowy dach.
Obniżony zostanie za to poziom placu okalającego budynek centrum. Dawniej mieścił się tam klasztor powizytkowski. Chodnik obok przystanku jest teraz położony o metr wyżej od wejścia do Centrum Kultury. Po remoncie wróci on do dawnego poziomu. Na podwyższeniu pozostanie tylko część położona najbliżej kapliczki.
Zniknie też rondo u zbiegu ul. Hempla i Kołłątaja. Na jego środku stoi teraz kapliczka. Takie warunki źle wpływają na zabytkową rzeźbę. Ponadto na zatokę przystankową skarżą się mieszkańcy okolicznych budynków. Nie chcą, by autobusy zatrzymywały się pod ich oknami.
Plac wokół kapliczki zostanie wyłożony kocimi łbami. Architekci chcą w ten sposób nawiązać do dawnych dziedzińców miejskich. Jedna z alejek prowadzących od dużego skweru będzie biegła wprost przed figurkę Chrystusa Frasobliwego. W bruk zostaną wmontowane efektowne lampy. Na placu pojawią się też nowe ławki i kwietniki.
Kiedy ruszy budowa? - Najbardziej rozsądne byłoby zacząć ją wraz z przebudową samego budynku Centrum Kultury - mówi Marek Młynarczyk, zastępca dyrektora Wydziału Strategii i Rozwoju w Urzędzie Miasta.
W marcu powinna być już znana firma, która zajmie się opracowaniem projektów technicznych przebudowy placu. - Później będziemy musieli wybrać wykonawcę. Mam nadzieję, że prace zaczną się wiosną przyszłego roku. Nie będą skomplikowane. W grę może wchodzić co najwyżej przebudowa części kanalizacji przy obniżaniu poziomu placu - dodaje Młynarczyk.
Według bardzo wstępnych szacunków roboty na placu będą kosztować pół miliona złotych.