Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Transparenty zawisły na balkonach kamienicy przy Lipowej 10, która stoi na rogu ul. Okopowej naprzeciw centrum handlowego Lublin Plaza. – Plakatów jest szesnaście – mówi Szymon Pietrasiewicz, organizator dzisiejszej akcji.
– Na plakatach są hasła, które towarzyszyły manifestacjom w obronie drzew w ciągu ostatnich tygodni, a nawet miesięcy. Są zróżnicowane, dotyczą tego, ze nie chcemy betonu w mieście, nie chcemy wycinki drzew na ul. Lipowej i chcielibyśmy, aby miasto było bardziej zielone. Wszystko w zasadzie się kręci wokół hasła „Ocalmy drzewa w Lublinie" – dodaje Pietrasiewicz.
Bannery mają wisieć przez czas nieokreślony. – Trzeba bardzo podziękować odwadze administracji i współwłaścicielowi kamienicy przy Lipowej 10, za to, że wyraził zgodę na prezentację 16 bannerów, które w sposób dosadny i konkretny odnoszą się do wycinki drzew w ul. Lipowej. Szacunek za to, że wspólnota zdecydowała się na takie rozwiązanie. To pokazuje, że na tym, by ulica pozostała zielona, najbardziej zależy mieszkańcom i mieszkankom tej przestrzeni, że oni są tak naprawdę stroną w tej sprawie i wzięli się najbardziej za pilnowanie tego, co im jest najbliższe – mówi Pietrasiewicz.
Nie wyklucza, że podobne plakaty pojawią się na innych budynkach. – Jeśli ktoś się zgłosi z sąsiednich kamienic, chętnie wejdziemy we współpracę.
Druk bannerów był sfinansowany ze zrzutki na organizację marcowej demonstracji obrońców drzew, która nie doszła do skutku ze względu na epidemię. – Wysięgnik zasponsorowała administracja, człowiek, który się zadeklarował z pomocą – informuje Pietrasiewicz.
