Kolejne skrawki przeszłości miasta odkrywają archeolodzy na przebudowywanym pl. Litewskim. Znalazły się tu butelki opróżnione przez hitlerowców, monety bite za Jagiellonów i szczątki ludzi, którzy zmarli najprawdopodobniej w szpitalu działającym tu w XVII wieku.
Archeolodzy znaleźli ponadto skorupy naczyń z wczesnego średniowiecza, ale w ziemi tkwiły też denary z czasów jagiellońskich, pozostałości po zakładach rzemieślniczych, czy też szczątki naczyń z XVI i XVII w. Natomiast liczne szczątki ludzkie pochodzą najprawdopodobniej cmentarza przy szpitalu bonifratrów, których kościół powstał tu w XVII w.
Są też bardziej współczesne ślady, głównie po hitlerowcach. – Odnaleziono rowy, do których prawdopodobnie w lipcu 1944 roku wrzucono elementy umundurowania niemieckich żołnierzy i inne militaria, a następnie podpalono je – informuje Ratusz. Po okupantach pozostały fragmenty mundurów, butelki po alkoholu, a nawet coś w rodzaju rozmówek niemiecko-polskich i niemiecko-rosyjskich oraz rozkład jazdy pociągów do Stalingradu.
Także po Niemcach pozostała największa z niespodzianek, czyli odkryty niedaleko postoju taksówek tunel, w którym znaleziono niemiecką amunicję. Uszkodzone przez koparkę sklepienie tunelu zostanie „załatane” a całość zasypana. Wszystko wskazuje na to, że będą kolejne odkrycia, bo już wkrótce rozkopana ma zostać część znajdująca się bliżej poczty, jak również samo Krakowskie Przedmieście, które dla ruchu zostanie zamknięte już w poniedziałek.
2000 lat przed naszą erą
Najstarsze ze znalezisk na pl. Litewskim to fragmenty naczyń datowane na okolice roku 2000, ale przed naszą erą. To potwierdza, że ludzkie osady istniały w tym miejscu dawno przed powstaniem Lublina i polskiego państwa. Na terenie dzisiejszego pl. Litewskiego, czy też Ogrodu Saskiego różne osady powstawały i zanikały nawet 5000 lat przed naszą erą.
fot. UM Lublin