Strajk ostrzegawczy zapowiadają studenci Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie. Nie podoba im się sposób, w jaki zwolnione z pracy zostały rektor i prorektor uczelni.
Rektor dr Julita Agnieszka Rybczyńska i prorektor ds. ogólnych dr Małgorzata Szreniawska zostały odwołane w czwartek. Kanclerz uczelni wręczyła im czteromiesięczne wypowiedzenia umów. Zwolniła je także z obowiązku świadczenia pracy.
– Z nieznanych nam przyczyn uznano, że nie powinnyśmy pełnić tych funkcji. O powody proszę pytać właściciela uczelni i pani kanclerz. Ja miałam wrażenie, że nasze dotychczasowe działania były przez nich akceptowane – mówi dr Rybczyńska.
– Nie podano nam powodów tej decyzji. Do czasu ich poznania nie chcę niczego komentować – ucina dr Małgorzata Szreniawska.
Z kanclerz Barbarą Zdrojewską i z właścicielem WSPiA prof. Makarym Krzysztofem Stasiakiem nie udało nam się we wtorek skontaktować. Podobny problem mieli studenci, którzy stanęli murem za zwolnionymi władzami uczelni.
– Odwołanie było niezgodne ze statutem uczelni. Jest w nim napisane wyraźnie, że właściciel szkoły może podając taką decyzję tylko po zasięgnięciu opinii senatu. A to nie miało miejsca – mówi Tomasz Pytka, przewodniczący samorządu studentów WSPiA, który zasiada także w uczelnianym senacie.
Podkreśla, że obie panie cieszyły się dużym uznaniem wśród studentów. – Od kiedy objęły stanowiska, w szkole działo się coraz lepiej. Wysłaliśmy pismo w tej sprawie do właściciela, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Dlatego chcemy ruszyć z akcją protestacyjną – zapowiada Pytka.
Na piątek studenci zapowiedzieli dwugodzinny protest ostrzegawczy przed i środku budynku szkoły. Od poniedziałku zamierzają rozpocząć strajk. Przestaną chodzić na zajęcia.
– Będzie to trwało aż do skutku. Jesteśmy studentami, ale też klientami uczelni. Płacimy za studia i nie liczenie się z naszym zdaniem nie jest fair – wyjaśnia.
Do czasu wyłonienia nowego rektora szkołą będzie zarządzać Barbara Zdrojewska, kanclerz uczelni.
Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Administracji jest jedną z czterech prywatnych uczelni w Lublinie. Nadzór nad jej działalnością sprawuje założyciel oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego