Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dzień otwarty na KUL (Wojciech Nieśpiałowski)
Lot balonem miał być największą atrakcją piątkowego Dnia Otwartych Drzwi Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Balon z napisem "KUL poszerza horyzonty” miał się wznosić z dziedzińca gmachu głównego uczelni na wysokość 30 metrów. Nic z tego. Zbyt silny wiatr nie pozwolił nawet na "nadmuchanie” balonu. Już nie mówiąc o uniesieniu go w powietrze. Tłumy młodych ludzi zainteresowanych lotem musiały obejść się smakiem.
Inne atrakcje imprezy udały się bez takich przeszkód. Były testy sprawdzające dla maturzystów, występ grupy hip-hopowej, warsztat "Znajdź pomysł na siebie” oraz wykłady otwarte: "Cud a medycyna i nauki przyrodnicze” i "Jak się uczyć efektywnie języków obcych”.
Nie zabrakło też stoisk z informacjami o uczelni, zasadach rekrutacji, ofercie edukacyjnej i organizacjach studenckich.
Były również pokazy ratownictwa medycznego i udzielania pierwszej pomocy.
Inne atrakcje imprezy udały się bez takich przeszkód. Były testy sprawdzające dla maturzystów, występ grupy hip-hopowej, warsztat "Znajdź pomysł na siebie” oraz wykłady otwarte: "Cud a medycyna i nauki przyrodnicze” i "Jak się uczyć efektywnie języków obcych”.
Nie zabrakło też stoisk z informacjami o uczelni, zasadach rekrutacji, ofercie edukacyjnej i organizacjach studenckich.
Były również pokazy ratownictwa medycznego i udzielania pierwszej pomocy.
