Jak ściągać z Internetu programy i nie mieć na bakier z prawem? Tego uczyli licealiści z I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica podczas wczorajszego Dnia Wolnego Oprogramowania. Uczniami byli licealiści i grono pedagogiczne "Staszica”.
- Muszę przyznać, że zdobyłem, wiele nowych informacji na temat tego co mogę ściągać z Internetu bez opłat, czyli całkowicie legalnie - mówi Stanisław Stoń.
Organizatorami spotkania byli uczniowie klasy informatycznej I LO. - "Idea Wolnego Oprogramowania” to prawo każdego, kto korzysta z Internetu do swobodnego uruchamiania, kopiowania, rozpowszechniania, analizowania, zmian i ulepszania programów - tłumaczy Jakub Laskowski, uczeń III klasy informatycznej i organizator spotkania.
A takich programów jest wiele. Należą do nich między innymi programy systemu Linux, pakiet Biurowy OpenOffice czy Fire Fox. - Chcemy, aby ludzie wiedzieli, że mogą je ściągać bez żadnych oporów - dodaje Jakub.
Licealiści jak i nauczyciele mogli też sami spróbować, jak w praktyce korzystać ze zdobytej wiedzy. Po prezentacjach, uczniowie przeszli do specjalnie przygotowanej pracowni informatycznej, żeby zobaczyć "w akcji” system Linux.
Uczniowie nie zamierzają poprzestać na jednym wykładzie. Dlatego założyli Stowarzyszenie Wspierania Innowacji i Rozwoju Internetu, które ma udzielać informacji na temat tego, co można ściągnąć z sieci i w jaki sposób to zrobić. - Bo w naszym mieście nie ma jeszcze takiej organizacji, która podpowiadałaby jak korzystać z Internetu - tłumaczy Jakub Laskowski. - My chcemy być pierwsi.
Zainteresowani mogą znaleźć informacje o stowarzyszeniu na stronach internetowych www.swiri.pl