Śnieg, mróz czy temperatura wody niewiele powyżej zera wcale im nie przeszkadza. Tradycyjnie w niedzielę lubelskie morsy spotkały się nad Zalewem Zemborzyckim, żeby wykąpać się w Bystrzycy. Do wody weszło kilkadziesiąt osób. - Świetna pogoda. Jest słońce, mróz i najważniejsze, że nie wieje - komentowali niektórzy na chwilę przed lodowatą kąpielą.