Dwa razy ciężki pojazd szynowy musiał taranować w stojącego na przejeździe kolejowym vw polo. Pierwsze uderzenie okazało się za słabe.
Tak wyglądały wtorkowe pokazy na przejeździe kolejowym przez "stalowowolską” linię kolejową w ciągu ul. Lipskiej. W rolę kierowcy wcielił się oklejony sztucznymi ranami specjalista od ratownictwa. Strażacy pokazowo oswobodzili go z wypożyczonego ze złomowiska wraku.
– Pokaz zorganizowaliśmy, żeby uświadomić kierowcom jakie są konsekwencje niezatrzymania się przed przejazdem – wyjaśnia Barbara Rejmak z Zakładu Linii Kolejowych w Lublinie.
W tym roku w województwie lubelskim na przejazdach doszło do 8 wypadków, w których dwie osoby zostały ranne.
Wideo: Łukasz Dudkowski/MMLublin