![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2019/2019-02/3d3ec7fe39723afe8a7ad61f39dddab9_std_crd_830.jpg)
Sześć miejskich autobusów wycofano w środę z ruchu ze względu na zły stan techniczny, np. niesprawny prędkościomierz i oświetlenie. To efekt kontroli prowadzonej przez Inspekcję Transportu Drogowego
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Kontrole były prowadzone po porannym szczycie na czterech dużych pętlach: przy ul. Paderewskiego, Żeglarskiej, na Felinie i przy os. Poręba. – Ogółem skontrolowano 71 autobusów należących do różnych przewoźników – informuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego, który zorganizował akcję wspólnie z policjantami z drogówki. Akcja objęła zatem co szósty pojazd lubelskiej komunikacji miejskiej, której tabor tworzy niemal 300 autobusów i ponad 120 trolejbusów.
W trakcie kontroli badana była trzeźwość kierowców i stan techniczny pojazdów. Do trzeźwości nie było zastrzeżeń, do autobusów owszem.
– Zatrzymano 6 dowodów rejestracyjnych – podsumowuje inspekcja. Dwa wozy miały niesprawny układ pneumatyczny, dwa niesprawny system ABS, inny uszkodzoną przednią szybę. Tylko w jednym przypadku lista mankamentów była dłuższa: uszkodzone wspomaganie kierownicy, niesprawny prędkościomierz, uszkodzone oświetlenie zewnętrzne i utrudniony dostęp do wyjść awaryjnych.
Inspektorzy twierdzą, że stan autobusów znacząco się poprawił, ale „jest sporo do zrobienia”. Wczorajsza akcja mundurowych nie zdezorganizowała kursowania komunikacji. – Wszystkie kursy zostały zrealizowane – zapewnia Anna Zalewska z Zarządu Transportu Miejskiego.