Miasto wybrało firmę, której powierzy wykonanie nowego boiska obok Szkoły Podstawowej nr 10 przy ul. Kalinowszczyzna. Asfaltowy plac ma się zmienić nie do poznania. Ratusz twierdzi, że roboty zakończą się tej jesieni, mimo że przetarg bardzo się ślimaczył
Gmach podstawówki na „starej Kalinie” jest z zewnątrz zadbany tak, że wygląda wręcz jak szacowna szkoła z dawnego elementarza. O wiele gorzej jest, jeśli zajrzy się za budynek. Jest tu stare, asfaltowe boisko z dwiema bramkami, dwoma koszami, a na wszystko spogląda sześć betonowych latarni, które wyraźnie chcą już przejść na emeryturę. Całość nie była m modernizowana od ponad 30 lat. A innego boiska „Dziesiątka” nie ma.
Zmiana ma nastąpić dzięki pieniądzom wywalczonym przez mieszkańców w budżecie obywatelskim. Co ciekawe, właśnie ten projekt cieszył się największym poparciem wśród 242 głosujących mieszkańców, którzy mieli skończone 91 lat. To budowę boisk obok podstawówki przy Kalinowszczyźnie poparła najstarsza ze wszystkich głosujących, 102-letnia lublinianka.
Zwycięstwo w ubiegłorocznym głosowaniu sprawiło, że w miejskiej kasie znalazły się pieniądze na przebudowę.
– Na ten cel miasto zarezerwowało 716 tys. zł – informuje Olga Mazurek-Podleśna z Urzędu Miasta.
Stare boisko ma być rozebrane, w jego miejscu powstanie wielofunkcyjne boisko do siatkówki i koszykówki z syntetyczną nawierzchnią z poliuretanu, boisko do piłki ręcznej, trzytorowa bieżnia prosta i skocznia w dal. Obok staną ławki, latarnie będą wymienione na nowe, a całości mają strzec kamery monitoringu.
Urząd Miasta znalazł już firmę, której powierzy wszystkie te prace. Przetarg mający wyłonić wykonawcę trwał długo, bo ogłoszony został na początku lipca, a jego rozstrzygnięcie nastąpiło dopiero pod koniec zeszłego tygodnia. Zlecenie trafić ma do lubelskiej spółki Edach, która wyceniła swoje usługi na nieco ponad 700 tys. złotych.
Wynik przetargu nie jest jeszcze prawomocny, a przegrani mogą się odwołać. Tych przegranych jest sporo, bo oferty złożyło miastu sześć firm, z czego tylko jedna była oceniana. Pozostałe zdyskwalifikowano.
Zgodnie z warunkami podanymi wcześniej przez miasto, inwestycja powinna się zakończyć najpóźniej w ostatnim dniu października.
– Terminy pozostają bez zmian – zapewnia Mazurek-Podleśna.