Do trzech lat pozbawienia wolności grozi kierowcy MPK, który wjechał autobusem w drzewo. 46-latek w poniedziałek usłyszał zarzut spowodowania wypadku.
Do zdarzenia doszło w sobotę 16 stycznia. Autobus linii nr 29 jechał w stronę ul. Paderewskiego. Na ul. Kosmowskiej wpadł w poślizg i uderzył w drzewo.
Poza kierowcą do szpitala trafiło sześć osób. Według śledczych kierowca naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym i nie zachował na drodze dostatecznej uwagi.