
Jarmark Tradycji znów się rozstawia. Sprzedawcy na klientów czekają w każdy weekend.

Wąska, staromiejska uliczka znowu stała się punktem, do którego zmierzają weekendowi spacerowicze. W piątek, sobotę i niedzielę, po raz pierwszy w tym sezonie, odbył się tu Jarmark Tradycji. Wystawcy swoje kramy rozstawiają od godzony 10.
Tak jak rok temu weekendowe jarmarki zaczynają działać z piątki, a zamykają się w niedziele w godzinach wieczronych.
Oczywiście nie zabraknie na nich przetworów – dżemów czy miodów, ale to nie to jest znakiem rozpoznawalnym jarmarku. Tym jest rękodzieło z naciskiem na oryginalną biżuterię.
Jeśli ktoś szuka miejsca z lokalnymi produktami i wyrobami, to ulica Szambelańska znakomicie się do tego wydaje.
