Mirosław Hagemejer nie stracił fotela dyrektora Wydziału Architektury i Budownictwa w Urzędzie Miasta. Prezydent przedłużył mu na kolejne 12 miesięcy umowę, która wygasała z końcem 2011 r.
Dokumenty te trafiły już do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które – jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie – najprawdopodobniej unieważni wszystkie te decyzje i to jeszcze w tym tygodniu. Jeśli tak się stanie, procedury będzie trzeba powtarzać. A ci, którzy np. z powodu wstrzymania budowy poniosą straty, będą mogli domagać się przed sądem odszkodowania od miasta.
Dlaczego prezydent pozostawił dyrektora na stanowisku? – Bo w tej sprawie trwa wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, nie mamy też jeszcze stanowiska SKO w tej sprawie – wyjaśnia Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzecznik prezydenta.