Dwa surowe mandaty i trudna rozmowa z dzielnicowym – tak zakończyły się wybryki mieszkańca Lublina, który wychodził nago na balkon, gdzie onanizował się na oczach sąsiadów.
Takie widowisko mieli okazję oglądać przechodnie obok jednego z bloków przy ul. Lwowskiej w lubelskiej dzielnicy Kalinowszczyzna. Jeden z przechodniów zauważył nagusa „w akcji” i zgłosił sprawę mundurowym. Nie miał jednak żadnych dowodów na skandaliczne zachowanie sąsiada.
Gdy nagi mężczyzna ponownie rozpoczął „występ” na balkonie, świadek udokumentował zdarzenie i ponownie zgłosił sprawę policji.
– Dzielnicowi udali się do mężczyzny i ukarali go dwoma mandatami po 500 zł za nieobyczajne zachowanie – informuje kom. Kamil Gołębiowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Ukarany zapewnił mundurowych, że nie będzie się już publicznie obnażał.