Lublin z własną koleją aglomeracyjną? Polskie Linie Kolejowe zlecają koncepcję

– Lubelska Kolej Aglomeracyjna ma umożliwiać szybki i sprawny dojazd do stolicy województwa m.in. z Puław, Parczewa, Chełma i Kraśnika – informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik spółki PKP Polskie Linie Kolejowe, która ogłosiła przetarg na opracowanie koncepcji LKA. Dokument ma być gotowy w drugiej połowie przyszłego roku i pozwolić na określenie niezbędnych kosztów stworzenia kolei aglomeracyjnej.

Zamawiana koncepcja ma uwzględniać m.in. pięć możliwych inwestycji. Mowa o budowie nowego odcinka linii kolejowej wraz z przystankiem Kraśnik Miasto, budowie nowego odcinka linii kolejowej z Szastarki przez Janów Lubelski do Biłgoraja, nową łącznicę biegnącą ze stacji Świdnik Wschód do portu lotniczego, a ponadto nową linię do Łęcznej oraz elektryfikację istniejącej już linii między Lublinem Północnym a Parczewem.

Zgodnie z wymaganiami określonymi przez Polskie Linie Kolejowe minimalna częstotliwość kursowania na poszczególnych trasach to 8 par pociągów na dobę. Autorzy koncepcji mają wstępnie zaproponować liczbę kursów, mają również wskazać m.in. proponowaną lokalizację nowych przystanków kolejowych oraz ocenić stan istniejących torów, mostów i wiaduktów. Powstać ma również prognoza ruchu na nowej linii w roku 2030 oraz 2040.

Koncepcja ma ponadto określić potrzebne zakupy dodatkowych pojazdów do obsługi Lubelskiej Kolei Aglomeracyjnej. Powstać ma również propozycja „biletu zintegrowanego”, którego posiadacze mogliby korzystać nie tylko z LKA, ale też np. z lubelskiej komunikacji miejskiej, dlatego dokumentacja ma być uzgadniana m.in. z władzami Lublina i samorządem województwa oraz kolejowymi spółkami PKP Intercity oraz Polregio.

Koszty opracowania, które ma powstać w czterech wariantach, szacowane są na ok. 400 tys. zł. – Województwo lubelskie zobowiązało się pokryć połowę kosztów, a pozostałą część sfinansują PKP Polskie Linie Kolejowe – informuje Siemieniec.

Ewentualne uruchomienie LKA to wciąż pieśń przyszłości. Zamawiana koncepcja ma być dopiero podstawą do stworzenia „dokumentacji przedprojektowej”, w tym tzw. studium wykonalności, które określi szczegółowy zakres prac. Przetarg na opracowanie wstępnej dokumentacji, jeżeli przebiegnie sprawnie, może być rozstrzygnięty jeszcze w lipcu. Na oferty od firm zainteresowanych takim zleceniem Polskie Linie Kolejowe zamierzają czekać do 15 lipca, spośród otrzymanych ofert wybiorą najtańszą. Wyłoniony w ten sposób wykonawca dostanie 495 dni na stworzenie koncepcji.