Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
2 kilogramy marihuany i ponad kilogram mefedronu. Takie ilości narkotyków miał lublinianin, który wpadł w Krakowie.
W piątek policjanci zatrzymali w Krakowie 53-letniego mieszkańca Lublina. Do zatrzymani doszło w okolicach dworca przy ul. Bosackiej. 53-latek nie spodziewał się, że poza granicami naszego województwa może być zatrzymany przez lubelską policję.
Mężczyzna poszukiwanybył przez Sąd Okręgowy w Lublinie dwoma listami gończymi oraz zarządzeniem wydanym przez prokuraturę do ustalenia miejsca pobytu. W przeszłości był wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe. Ma do odbycia łączna karę 6 lat więzienia.
I tym razem policjanci odnaleźli przy 53-latku narkotyki. Podczas przeszukania jego bagażu zabezpieczono ponad 2 kilogramy marihuany oraz ponad kilogram białej substancji wykazującej właściwości mefedronu.
Lublinianin usłyszy teraz kolejne zarzuty dotyczące posiadania znacznych ilości środków odurzających. Za co grozić mu może kara do 10 lat więzienia.
