W Areszcie Śledczym w Lublinie w trakcie kontroli kobiety ubiegającej się o wejście na widzenie z synem, funkcjonariusze Służby Więziennej ujawnili schowane w bieliźnie narkotyki.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Kobietę, co do której istniało podejrzenie wnoszenia środków odurzających wytypowano do kontroli przy użyciu psa specjalnego.
Osoba dobrowolnie oddała ukryte w biustonoszu trzy zawiniątka, w których było 100 tabletek niewiadomego pochodzenia oraz dwie kulki z białym proszkiem.
– Badanie proszku narkotestem wykazało metadon – informuje mjr Jacek Zwierzchowski, rzecznik Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Lublinie.
Zatrzymaną kobietę przekazano policji.