Około 40 osób zebrało się pod budynkiem Sądu Okręgowego. Członkowie i sympatycy KOD w taki sposób okazali solidarność z szykanowanymi sędziami.
Takie, jak w Lublinie, zgromadzenia odbyły się w 30 miastach Polski. W każdy 18. dzień miesiąca działacze Komitetu Obrony Demokracji zbierają się przed sądami, aby zaprotestować przeciwko działaniom władzy w kwestii sądownictwa. Chodzi także o wsparcie represjonowanych sędziów. Jak przemawiała jedna z osób w Lublinie, chodzi o 60 sędziów i sporą grupę prokuratorów.
– Słyszmy od naszych posłów i posłanek, że sądy jeszcze są nie ich. I dlatego potrzebna jest reforma. Słyszymy też zapowiedzi takiej reformy, po której sędziowie będą mogli się liczyć z usuwaniem z zawodu, z przesuwaniem z sądu do sądu. Jako obywatele możemy liczyć się z likwidacją Sądu najwyższego i zamianą go w wydmuszkę podobną do obecnego Trybunału Konstytucyjnego – przemawiano w Lublinie.