![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2019/2019-09/efd31336ec30cd32cba37bb733463a5b_org_830.jpg)
11 300 podpisów pod skierowaną do prezydenta Lublina petycją o zakaz organizacji Marszu Równości zostało dziś rano złożonych w Ratuszu. Tymczasem organizatorzy pochodu już drugi raz zmienili jego trasę.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Przeciwnicy Marszu Równości powołują się na art. 72 Konstytucji mówiący, że każdy obywatel ma prawo domagać się od władz publicznych ochrony dzieci i młodzieży przed demoralizacją.
– Liczymy na to, że pan prezydent poważnie potraktuje ten apel – mówi miejski radny Tomasz Pitucha (PiS), którego zdaniem tego typu wydarzenia są niebezpieczne. – Stanowią zagrożenie dla moralności, dla rozumienia przez dzieci i młodzieży sfery seksualności, co może mieć bardzo poważne skutki. Druga rzecz, to jest obrażanie świętości, uczuć religijnych bardzo wielu Polaków, szczególnie katolików – przekonuje radny. – Wolność zgromadzeń jest dla mnie wartością, aczkolwiek nie jest to wartość absolutna, bo zło jakie się przy okazji tęczowych marszów dzieje i łamanie prawa jest tutaj również wielkie.
Tomasz Pitucha kandyduje do Sejmu z 16. miejsca na liście PiS. Jego hasło wyborcze to „Konsekwentnie rodzina”.
Nowa trasa Marszu Równości w Lublinie
Marsz Równości zapowiadany jest na 28 września. Jego organizatorzy już drugi raz zmienili planowaną trasę manifestacji. Z opublikowanego przez Urząd Miasta zgłoszenia wynika, że pochód miałby wyruszyć z pl. Teatralnego obok Centrum Spotkania Kultur, jego uczestnicy przeszliby dalej Al. Racławickimi, ul. Lipową, Narutowicza, Głęboką, Sowińskiego i Al. Racławickimi do pl. Teatralnego, gdzie zgromadzenie miałoby się zakończyć.
Taka trasa miałaby niespełna 4 km długości, tyle samo, co planowana pierwotnie. Przypomnijmy, że organizatorzy zamierzali początkowo skierować marsz z pl. Zamkowego przez Al. Tysiąclecia, Podzamcze, Unicką, Obywatelską, Jaczewskiego, Prusa, 3 Maja i Krakowskie Przedmieście pod CSK.
Gdy okazało się, że marsz zbiega się w czasie z zaplanowaną na pl. Zamkowym przysięgą wojskową, organizatorzy demonstracji odwrócili kierunek pochodu i przesunęli jego metę z pl. Zamkowego na al. Unii Lubelskiej. O zmianę tej trasy zabiegały służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo, których zdaniem niebezpieczne byłoby blokowanie dróg dojazdowych do szpitali, czyli ul. Obywatelskiej i Jaczewskiego.
Ratusz nie zdecydował się jak dotąd na wydanie zakazu organizacji zgromadzenia.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)