Dzięki czujnemu widzowi w ręce policji trafili dwaj młodzieńcy, którzy nieświadomie wystąpili przed kamerą w roli czarnych charakterów.
W środku nocy, o godz. 2.40, postanowili ukraść telefon komórkowy mężczyźnie, który zasnął na Krakowskim Przedmieściu. Później odjechali miejskimi rowerami w stronę pl. Litewskiego.
Wszystko śledził na monitorze funkcjonariusz Straży Miejskiej pracujący w centrum miejskiego monitoringu, który powiadomił najbliższy patrol. Strażnicy zaskoczyli złodziei koło hotelu Europa i odzyskali skradziony telefon.
Obaj sprawcy zostali przekazani policji. – To byli bardzo młodzi ludzie, jeden miał 14 lat, drugi to 18-latek – mówi Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej.